Ronan: Człowieku, na randka jest taka nudna
Adam: To nie jest randka. Mówiłem ci, że idę tylko do sklepu po zakupy
Ronan: To dlaczego mnie zaprosiłeś?
Adam: Nie zaprosiłem cię. Powiedziałem dokładnie "Ronan, zostań w domu", a ty wtedy rzuciłeś "Pieprz się Parrish. Będę robić cokolwiek zechcę" i poszedłeś za mną
You are reading the story above: TeenFic.Net