alfonsyna
Zbiór bzdur

Zbiór bzdur

833 31 8

Cudną okładkę wykonała wspaniała Ellie Victoriano. ;) Poczynione eksperymentalnie, przynależące do rozmaitych gatunków i wywołane przypadkowymi inspiracjami opowieści bardzo różnej treści - bo w życiu bywa różnie, ludzie są różni i generalnie "nic dwa razy się nie zdarza". Teksty zupełnie nie o mnie, jednakże pochodzące ze mnie - wyłowione nie bez trudu ze strumienia mojej świadomości, a więc mną delikatnie zabarwione. Ani dobre, ani złe, chociaż mam nadzieję, że jednak "jakieś" - i niech każdy to "jakieś" rozumie po swojemu. Tylko tyle albo aż tyle.…

Brudne sekrety

Brudne sekrety

487 29 7

Na wstępie składam serdeczne podziękowania Audiser za wspaniałą okładkę. ;)Winę za to, że to tu trafiło zrzucam na tych upartych, którzy mnie namówili - nie wiedzieli chyba, co czynią. ;)Nawet jeśli nie wierzysz w przeznaczenie, ono nigdy nie przestanie wierzyć w ciebie.Zrządzenie losu stawia na wspólnej drodze kilka zupełnie różnych osób, które łączy tylko jedno - każde chowa w zanadrzu własny mroczny sekret, którego ujawnienie stanie się początkiem końca. I tylko nielicznym będzie dane odkryć, czy były tego warte.…

Za ścianą

Za ścianą

198 23 3

"Nigdy nie wiadomo, kto tak naprawdę mieszka za ścianą".Uciekłam. Schowałam się. Czekam.No, może nie do końca. Nie można przecież uciec od samego siebie i swoich wspomnień. Ja po prostu odeszłam, ale niezbyt daleko. Z półmroku prosto w ciemność. Znalazłam sobie kryjówkę, całkowicie na widoku, by się przyczaić. By się rozglądać, obserwować i poszukiwać.Szef powiedział mi, że nie wytrzymam tu nawet dwóch tygodni. Gdyby chociaż podejrzewał, czego tak naprawdę szukam, nigdy by mi na to nie pozwolił. Ale chcę mu udowodnić, że się pomylił. A wy? Myślicie, że wytrzymacie tu ze mną choćby dwa tygodnie? Co wam szkodzi spróbować? Przecież jesteście tylko podglądaczami, w milczeniu śledzącymi cudze życie. Nie możecie mnie ani ocalić, ani skrzywdzić, nie dano wam tej władzy. Możecie mnie jednak pokochać... albo znienawidzić. Możecie spróbować zostawić mi wiadomość, być może nawet ją przeczytam. Ale przede wszystkim możecie mi towarzyszyć... jak długo zdołacie.…