BleuSay
A terrible school

A terrible school

5 1 1

...a tego właśnie się mogłam spodziewać . Jak to jedni mówią , a drudzy myślą ,,nic nie trwa wiecznie" . To opowieść o pewnej miłości , w której życie różniło się o 180 stopni .…

No chyba sobie żartujesz!?

No chyba sobie żartujesz!?

24 4 1

Dlaczego słuchacie i wierzycie we wszystko co wam się wmówi ? Pora na jakieś realne wyjaśnienia .…

Smutne , lecz prawdziwe .

Smutne , lecz prawdziwe .

111 15 4

Mam na imię Mery , 15 lat , niezbyt ciekawe życie , które po przelaniu na kartkę powstanie coś wyjątkowego , ale też wzruszającego...…

Życie pełne niespodzianek

Życie pełne niespodzianek

22 2 2

Nazywam się Marry . Mam 14 lat , mieszkam w Wawie i mam prawdziwą przyjaciółkę....Po 14 latach dowiedziałam się całkiem przypadkiem okropnej prawdy przez którą moje życie zamieni się w koszmar.... Dzięki otaczających przyjaciół zmieniam nastawienie do obrotu sprawy .…

Świetne memy!

Świetne memy!

7 2 1

Dużo naprawdę śmiesznych memów.Zapraszam do czytania :)…

Najlepsze przyjaciółki :*

Najlepsze przyjaciółki :*

17 2 2

Były sobie dwie dziewczyny , Lena i Maja. Chodziły one do tego samego gimnazjum , do klasy 1C. Od początku roku siedziały razem , gdy na ich drodze zaczęły pojawiać się miłości ....…

Życie nastolatków

Życie nastolatków

331 10 10

Pewnego dnia , a dokładnie 31.10.2014 roku postanowiłam pojechać do rodziny na wieś. Już od progu słyszałam Zosie, czyli moją trzynastoletnią siostrę .- Lena , już nie mogłam się doczekać . Autobus ci się spóźnił czy co? Miałaś być na 14 , a nie 14.30 .- Mój pojazd się spóźnił - powiedziałam Zosia od razu wzięła mnie za rękę i zaprowadziła do swojego pokoju .- Muszę ci o czymś powiedzieć ... - zaczęła mówić. Widziałam , że coś było nie tak bo była jakaś niespokojna. - Ostatnio w moim gimnazjum ujrzałam pewnego chłopaka . Ma na imie Dawid , ma 14 lat , chodzi do 2 A . Jest wysokim blondynem o ciemnych oczach - kontynułowała - parę dni wcześniej zaprosił mnie do znaj na fb . Trochę wahałam się czy zaakceptować czy nie , ale ostatecznie przyjęłam go . - Zaczęliście pisać ? - dopytywałam Widziałam , że siostra nie chce opowiadać o szczegółach, ale drążyłam temat . - Nie raz piszemy - mówiła - on jest taki przystojny , wygląda na inteligentnego .Słuchając tego zamyśliłam się .…